FORUM POWIATU GŁUBCZYCKIEGO

Maverick

Witam.

Może ktoś ma jakieś informacje o tym Kriegerdenkmalu lub jego fotografie gdy jeszcze był cały.
Interesuje mnie również co to było za miejsce w jakim stoi,ponieważ wydaje mi się że to miejsce było ogrodzone.
A może go tak odrestaurować?

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

1stary2

Musza to byc resztki tego pomnika, po napisach sadzac. Tu zdjecie z profilu Miasta Kietrz na NK:
[link widoczny dla zalogowanych]

Byl w Kietrzu jeszcze inny pomnik, z tego samego profilu:
[link widoczny dla zalogowanych]

W komentarzach nieco informacji, czy zawsze na tych wiadomosciach mozna polegac?? Trudno powiedziec.

Maverick

Dzięki za informacje,bardzo przydatne.
Swoją drogą w drugim linku były zapytanie gdzie znikł orzeł?

Ja w nieco innym mieście,właśnie znalazłem orła z nieistniejącego Kriegerdenkmalu na cmentarzu.

[link widoczny dla zalogowanych]

1stary2

Maverick, a moze ten obiekt to cos dla Eksploratora??
Pisalismy nieco tutaj o tym:
http://www.powglubczyce.fora.pl/gmina-kietrz,48/kozlowka-gipsownia-wegiel-kamienny,1790.html
Zdjec obiektu zdaja sie na tym forum nie mamy, dlatego znowu zalinkuje do galerii Miasta Kietrz:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Maverick

Tak byłem już tam,ciekawy pomnik choć nieźle zdewastowany.

To mnie interesuje:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Coś może wiesz w temacie?

1stary2

Maverick, niewiele ale cos tam mi sie przypomina. Musze to nieco sobie uporzadkowac. Dzis tylko napisze, ze moim zdaniem mylnie przetlumaczyles "Konstanzenhof" (czy tez Constanzenhof, spotkalem nawet pisownie Constancenhof). Moim zdaniem nazwa pochodzi od zenskiego imienia "Konstanze", czyli raczej:
Folwark"Dwór Konstancji" (Lubotyń). Nie jestem pewnym, czy pani Maler w ktorejs z glubczyckich gazetek nie pisala cos w tym temacie.

Maverick

Nazwę zaczerpnąłem z polskiej mapy wojskowej z 1933 roku.

Born stubborN

irena442002

Maverick masz rację pomnik w Kietrzu,o który pytasz znajdował się w parku za cmentarzem i rzeczywiście ten teren był ogrodzony: [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Maverick

Irena dzięki za linki...super.

Przypuszczałem że ogrodzenie było właśnie po pokazanych w pierwszym linku słupkach.
Na fotografii widać dwa czołowe i na środku planu w oddali trzeci biały.
Dziś już tylko to Confused

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

irena442002

Bardzo lubię,to miejsce i często chodzę tam z psem.Jest tam taka cisza spokój.Myślę,że takie same zdanie mieli i byli mieszkańcy Kietrza.Na Twoich fotografiach widać już ławkę,co oznacza,że zdjęcia były zrobione niedawno.Wcześniej,to miejsce,straszyło zaroślami i było tak trochę nie przyjemnie.Od jakiegoś czasu,chyba od 3 lat krajobraz tego miejsca się zmienia.Wycięto krzaki i stare spróchniałe drzewa.Spróbuję się coś więcej dowiedzieć,na temat nazwijmy,to parku.

Maverick

Fotografie były robione w sierpniu tamtego roku.
Każde nowe informacje są ważne.

1stary2

Ogladajac wstawione przez Maverick zdjecia zauwazylem, ze na jednym z nich, (miniaturke pozwalam sobie tu jeszcze skopiowac):
[link widoczny dla zalogowanych]

usunieto jedna linijke napisu. Zastanawiajace, jesli tak, to wyglada na to, ze dokonano tego przed albo w czasie wojny. Jest to bez watpienia pomnik ze stron NK Kietrz:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ogladajac na tym zdjeciu jednoznacznie nie da sie powiedziec, czy trzecia, srodkowa linijka byla wykuta czy byl tam jakis napis. Wydaje sie jednak , ze tam jakis tekst byl. Tak sie sklada, ze jestem w posiadaniu odbitki przedstawionego na NK zdjecia, ale tu tez nie mozna jednoznacznie powiedziec jaki to moglby byc napis. Wstawie tu jeszcze wycinek ze scanu. Odczytac jednak niczego nie mozna.
[link widoczny dla zalogowanych]

Petrus

Wpada taki szczegół w oczy i też zastanawialiśmy się na miejscu, jaki był powód zatarcia tej linijki.
Można zauważyć, że w tym miejscu istniał kiedyś napis - na mój gust i co by było logiczne brakuje tekstu "FÜR DAS VATERLAND", który niewątpliwie komponował by się w sensowną całość z pozostałymi wersami.
Co prawda niewyraźny jest napis na archiwalnym zdjęciu, ale można na oko zauważyć odstępy miedzy wyrazami - w brakującej linijce widnieją jakby trzy wyrazy (na moje oko Smile

) co pasuje do podanego tekstu.
Druga sprawa - kiedy napis zatarto? Nie wiem skąd przypuszczenie, że dokonano tego "przed albo w czasie wojny"? Możliwe. Ale pasuje mi tu inne wytłumaczenie:
nie wiem kiedy doprowadzono pomnik do tego stanu, w jakim jest dziś, ale wygląda mi to raczej na chuligański wybryk dokonany w przeciągu minionego dwudziestolecia niż typowe powojenne niszczenie poniemieckich pamiątek. Być może najzwyczajniej zatarto napis "dla ojczyzny" po wojnie i pozostawiono go jako pomnik "dla bohaterów wojennych miasta Kietrz", który już nie kojarzył się z niemieckim Vaterlandem. W tej postaci mógł przetrwać te kilkadziesiąt lat.
Ale niech lepiej miejscowi wypowiedzą się jak to było z losem tego pomnika, bo mogę się bardzo mylić.
Pozdrawiam.

1stary2

Petrus nie twierdze, ze ja mam racje. Wyloze moj punkt myslenia. Otoz "czyste", fachowe wykucie nasunelo mi mysl, ze w napisie mogl sie znajdowac watek religijny badz, co tez prawdopodobne, narodowosciowy. Moglo to kolidowac z obowiazujaca od 1933 roku ideologia nazistowska. Zastanawialem sie tez czy nie bylo napisow np. z dwoch stron.
Mam tez watpliwosci dotyczacej Twojej tezy. Z prostego powodu: malo prawdopodobne aby w regionie, gdzie zamazywano (w najlepszym przypadku) napisy na cmentarnych nagrobkach decydowano sie na takie rozwiazanie o jakim piszesz wyzej:
Ale oczywiscie i ja (zacytuje): mogę się bardzo mylić. Miejmy nadzieje, ze zagadke uda nam sie rozwiklac.

Maverick

Po wojnie gdy ludność niemiecka została masowo wysiedlana a zastępowali ją kresowcy,masowo likwidowali wszystko co kojarzyło się z Niemcami.
Najmniej uszkodzone zostały obiekty o charakterze religijnym,pamięci etc. inne miały mniej szczęścia i była całkowicie likwidowane.
Najwięcej szczęścia miały obiekty które były ba prywatnych posesjach.

Ja stawiam na okres powojenny,pomnik był ku czci poległym,więc zatarto tylko napisy...najmniej odpowiadające obecnemu stanu rzeczy.

Petrus

Z tego co pamiętam z innych stron pomnik nie ma śladów napisów.
Też mi wygląda takie rozwiązanie na pewien ewenement, zawsze albo zamazany cały napis albo nic, a tu takie wybiórcze potraktowanie dłutem.
Napis został skuty dość niedokładnie - ostatnia litera przypomina "D", poza tym widać, że dłuto nie objęło całej szerokości liter i pozostały słabo widoczne ich górne zarysy i stąd wpasowałem tam takie słowa.
Tutaj zbliżenie i próba dopasowania podobnej czcionki (litery "A" miały typową kreskę u góry, której w tej czcionce nie ma).
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Najlepiej ściągnąć te dwa zdjęcia i przeglądać na zmianę (mogłem zrobić ruchomy .gif)
Być może to czysty przypadek, ale litery zdają się pasować do ich zarysów w kamieniu.
A jeśli się mylę to zawsze była to jakaś próba poznania prawdy Smile

a ja się przy tym dobrze bawię!
Pozdrawiam

Maverick

Mały przykład na wymazywanie poszczególnych części napisów...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

1stary2

No i nie daja mi rzucane tu pytania spokoju. Probuje od wczoraj innymi kanalami sie czegos dowiedziec, dotad niczego sie nie dowiedzialem. Na galerii Miasta Kietrz znajduje sie jednak wiecej zdjec tego obiektu. Z toczacej sie tam, miejscami dosyc emocjonalnej, dyskusji mozna wysnuwac rozne wnioski. Na razie zalinkuje do odszukanych zdjec, moze kogos zainteresuje??

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Twoja robota Petrus jest dosyc przekonujaca.

Petrus

Już przetrzepałem internet, polski i niemiecki wzdłuż i wszerz, ale marne informacje o tym miejscu. Smile

Zdjęcia z kietrzańskiego konta nk dobrze znam, jakoś informacje w komentarzach do niczego nie prowadzą, niestety.
Co do samego pomnika, to wydaje mi się, że gdyby został zniszczony w okresie powojennym, jego pozostałe części zostały by już dawno wywiezione w celu dalszej obróbki do najbliższych zakładów kamieniarskich, jak to miało często miejsce w tamtych latach. Kolumna leży za pomnikiem - brakuje tylko krzyża Smile

Ale mam pytanie, na pewno nie w temacie: może ktoś wie jakie to pozostałości pomnika, ewentualnie czego, widać na starym cmentarzu przy kościółku na Okopowej w Kietrzu? Jest tam taki postument ze schodkami...

1stary2

Pod zdjeciem "185" napisal ktos: "znajdowały się trzy lub cztery wejścia do bunkrów". jak teraz widze, w mojej zanikajacej juz pamieci tkwilo "lochow". Zmienia to co nieco postac rzeczy. Mialem juz cos o lochach wspomniec, no moze innym razem. Moze w innym watku.

Petrus

Zdjęcia jeszcze nie mam... może też posłużę się w tym wypadku nk:
[link widoczny dla zalogowanych]
byłem tam też tylko przejazdem, ale ostatnio znajoma pytała mnie o to coś Smile

A co do mojej niezrozumiałej wypowiedzi odnośnie pomnika - mówię tylko, że raczej został przewrócony niedawno, a części, poza krzyżem, leżą obok. Ale nieważne Wink

1stary2

O tej porze juz razej zwykle "robie orla", znaczy "na dowolnie wybranym boku... ", z tym, ze pod kolderka. Nie pod jakims owocowym drzewkiem, zrozumiale, mam nadzieje. W koncu to jest styczen! Ale podostawalem odpowiedzi w temacie z ktorymi chce sie podzielic. Bede tu anonimowo cytowal.

"Pomnik był systematycznie dewastowany przez naszą kochaną młodzież, która do parku chodzi na wagary. Jeszcze kilka lat do tyłu postument stał. Czas dla mnie już tak szybko leci, że boję się określać w jakich to było latach. "

"Za moich czasów, pomnika już nie było w całości, Krzyża nie widziałem wogole. Wiemy tylko, że znajdował się w alei kasztanowej (ktos skorygowal: 'Pomnik stoi w pierwszej części parku, nie w aleikasztanowej')za cmentarzem. Na MK są zdjęcia i wypowiedzi znających te lata, lepiej lub gorzej, ale nie mam czasu szukać. Na razie wybieram się na koncert, mojej wnuczki ...., w związku z dniem dziadka:) Po powrocie spróbuję coś poszukać Smile

",

na NK juz sam szukalem i linkowalem. Okazuje sie, ze najbardziej zainteresowani te strony znali. Ale teraz cos na co czekalem. Wypowiedz swiadka tamtych czasow;

"Od kiedy go pamiętam, a był to rok 1945, bo w tym roku zacząłem chodzić do gimnazjum i często biegaliśmy obok tego pomnika z kolegami, był on bardzo zniszczony, tzn. jego fragmenty leżały w nieładzie na kupie. Obok niego było kilka grobów sowieckich żołnierzy. Po jakimś czasie (1946-47) nastąpiła ekshumacja i pomnik, a właściwie jego ruina, pozostał w tym samym miejscu. Nie pamiętam żadnej tablicy a tym bardziej napisu na niej. Wątpie, by ktoś po wojnie wykuwał z niej jedną linijkę, bo to byłoby bez sensu. Po co? Przecież można było całą tablicę rozkruszyć na kawałki, bo komu zaraz po wojnie była ona potrzebna. Myślę, że Ty masz racje mówiąc, że ta wykuta linijka zapisu była niewygodna władzy nazistowskiej i była przez nią usunięta, albo jeszcze przed wojną a może nawet w czasie wojny, to nieistotne. "

No to tyle, az tyle!

Petrus, nad Twoim pytaniem tez sie pracuje!

Maverick

Pomnik poświęcony żołnierzom niemieckim i przez Niemców wykute napisy Question

Coś tu chyba nie tak,a i nie tabliczka a potężna bryła betonu.
Jeśli komuś zależało na usunięciu napisu,to faktycznie lepiej wykuć lub użyć jakiegoś narzędzia niż cokolwiek robić innego z tak potężnym postumentem.