FORUM POWIATU GŁUBCZYCKIEGO

1stary2

Wspomniana wyzej ksiazke mozna zakupic obecnie na ebayu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Mnie ciagle jeszcze odstrasza cena. Kiedys ja kupie. Dla wielu z nas rozmawiajacych tutaj pozycja bezwzglednie ciekawa.
Autor, pan Johannes Mainka, byly Glubczyczanin, napewno uczen, a moze i absolwent glubczyckiego Gimnazjum (musialbym sprawdzic) opisal w tej pozycji 93 muzykow tego regionu z ostatnich 500 lat, jak mowi tytul.
328 stron. 110 ilustracji.

tomkiz

Pozostając w temacie muzycznym.
Warto by dodać do listy:
Josef Achtelik (* 7.04. 1881 Baborów - + 30. 12. 1965 Lipsk) muzyk, kompozytor, dyrygent.
Fotografia mile widziana Smile

1stary2

Diosmektyt wywolal tu ciekawa dyskusje, moze niechcacy? Prezentowany przez niego punkt widzenia (do ktorego nikt mu prawa nie odbiera) praktycznie nie znalazl poparcia. W tym i mojego, juz nie bede uzasadnial, doskonale zrobili to juz inni. Mam tylko nadzieje, ze nasz nowy kolega nie bedzie taraz probowal nas "nawracac".

Bril

1stary2

Do uslug Bril.
Söhne und Töchter der Stadt - synowie i corki miasta.
Katharina Elliger urodzona w Baborowie autorka niemiecka. Slyszalem o niej ale niczego nie czytalem. Z informacji w Wikipedii wynika, ze zajmuje sie tematami biblijnymi i ksztalceniem doroslych.
Pozdrawiam.

Born stubborN

Ok, to książka już jest załatwiona.

A jeżeli chodzi o te informacje z niemieckiej Wiki, to też kiedyś szukałem informacji o tej Pani, ale poza tymi z Wikipedii prawie nic. A potem brakło czasu i ochoty chyba... Ale może jeszcze wrócę.

Bril

1stary2 Dziękuję Tobie Bardzo Serdecznie za przetłumaczenie Very Happy

tomkiz

Warto dodać ???

ks. biskup Anastazy Sedlag (*23.04.1787 Dziećmarów - + 23.09.1856 Chełmno) biskup diecezji w Pelplinie, w 1833 r. otrzymał doktorat honoris causa teologii na uniwersytecie we Wrocławiu.

tomkiz

Przypomniało mi się

Kaluza Augustyn

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

1stary2

Rozmyslajac o Umberto Nobile, przypomnialo mi sie, ze mamy tez w Glubczycach i okolicy znanych, pewnie nie wszystkim ludzi ktorzy osiagali pewne sukcesy w powietrzu, w przestworzach. Jednym, nieslusznie zapomnianym jest moim zdaniem Hans-Rudolf Berliner urodzony 8 maca 1876 r. w Glubczycach rekordzista swiata w dlugosci przelotu. Umierajac w 1951 r. (20 maja) w Berlinie, ciagle byl jego posiadaczem. Jego rekord zostal pobity dopiero w 1976 roku, czyli po 62 latach!!!
Razem z niejakim Alexander Haase przelacial w 1914 r. z Bitterfel balonem 'Siemens-Schluckert' do Kirkischan (zachowuje tu pisownie podana w moim zrodle), wioski polozonej 150 km na zachod od Jekaterynburga w guberni permskiej. Po trwajacm 47 godz. i 20 minut locie udalo sie pokonac pierwszy raz w historii odleglosc przekraczajaca 3.000 km. Dokladnie: 3.051,7 km. Na miejscu aresztowani "rekordzisci" po procesie zostali zwolnieni za kaucja (6.000 rubli). Sprzet zostal skonfiskowany. O Berlinerze jest bardzo cicho i w Niemczech, moze to miec zwiazek z tym, ze w okresie "1000-letniej Rzeszy" o takich ludziach, ludziach pochodzenia zydowskiego, raczej sie nie wspominalo. Warto ta postac moze spopularyzowac.
Jestem zdania, ze tej postaci nalezy sie miejsce w naszym zbiorze. Sa sprzeciwy????
W galerii wkleje dwa obrazki o ktorych nie wiem, czy maja bezposredni zwiazek z Berlinerem, czy moze jedynie obrazuja loty balonowe w tamtych czasach.

Born stubborN

Przez tyle czasu nie przypomniało mi się, że kogoś tu brakuje:

Max Waldau (właść. Richard Georg Spiller von Hauenschild) ur. 21 marzec 1822 we Wrocławiu, zm 20 stycznia 1855 w Szczytach.

Niemiecki pisarz, poeta, tworzący także w jezyku górnoniemieckim.

Po 1848 osiedlił się w Szczytach, gdzie tworzył do swej śmierci.

1stary2

Born stubborN przybliza nam tu istotnie ciekawa postac zwiazana z naszym regionem. Zainteresowani znajda na jego temat w sieci wiele informacji. Dodam jedynie, ze pochowany jest na cmentarzu w Maciowakrzy (tak sie to odmienia??).
Wiosna zdaje sie, tomkiz na moja prosbe porobil mi zdjecia zarowno dworku w Szczytach jak i miejsca pochowku. Skotaktuje sie z nim, moze wstawi cos do naszej galerii??

Born stubborN

Z tego co sobie przypominam, to od roku 1936 Szczyty (Tscheidt) nosiły na jego cześć nazwę Max Waldau... mam nadzieję, że nie pomyliłem.

Podobno jeszcze w latach 50 na dworku była upamiętniająca poet tablica. Nie wie ktoś jak to wygląda teraz - bo ja przyznam się, że w Szczytach ostatni raz byłem z 8 lat temu.

1stary2

O randze jaka odgrywal dla bylych mieszkancow naszych ziem Max Waldau, swiadczy miedzy innymi to, ze "Der Obeschlesier" wydal swego czasu numer specjalny dotyczacy jego zycia i tworczosci. Dzieki SBC kazdy moze sie zapoznac:

[link widoczny dla zalogowanych]

malymis2

Zbigniew Michałek.

Ten pan swego czasu robił karierę nie tylko w lokalnym rolnictwie, ale też w latach osiemdziesiątych poprzez dobre wyniki głubczyckiego kombinatu rolnego został sekretarzem rolnym Komitetu Centralnego PZPR.

1stary2

malymis2

O kurka, nie zauważyłem. Na wszelki wypadek sprawdzałem w wyszukiwarce forum, aby nie dublować wpisów, ale wyszukiwarka jest zawodna, bo wskazała, że takiego wpisu nie ma.

1stary2

Przypadkowo zauwazylem, ze Bril zadajac sobie trud wymienienia z imienia slawnych przedstawicieli rodu Holleandrow przeoczyla swiatowej slawy kompozytora Friedricha Holleandra (syna Viktora) znanego m.in. z muzyki do filmu "Blekitny aniol" - jego utwor "Falling in love again" znajduje wykonawcow do dzis. Wstawiam tu linki do dwu wspolczesnych wersji i oryginalu :

Bryan Ferry: http://www.youtube.com/watch?v=ZoJ9T9Y0VU8

Eagle Eye Cherry: http://www.youtube.com/watch?v=6LNNuENqZIY

M. Dietrich: http://www.youtube.com/watch?v=xntJCG8oL2s

Moze dlatego, ze jego zwiazki z miastem pochodzenia przodkow byly juz bardzo luzne i raczej przypadkowe?
Jest jednak jeszcze inny czlonek tej rodziny, urodzony w naszym miescie godny wspomnienia tutaj. Mianowicie Ludwig Heinrich Hollaender znany w XIX wieku dentysta. Opublikowal szereg wlasnych prac naukowych, tlumaczyl tez na niemiecki prace anglojezyczne. Tutaj (po niemiecku) nieco obszerniej o tej postaci:
[link widoczny dla zalogowanych]
A jak juz przy dentystach jestesmy, to jako ciekawostke raczej wspomne (moze o tym dawno wiecie?), ze identyfikujacy zwloki Hitlera dentysta Fedor Bruck urodzil sie w Glubczycach. Matka Ludwiga Heinricha Hollaendra byla z domu Bruck, moze to jednak tylko przypadek?
Akurat Zyd, ktoremu udalo sie przezyc identyfikowal zwloki czlowieka ktory postanowil zgladzic caly narod.....
Tedy do niemieckiej strony o Fedorze Brucku:
[link widoczny dla zalogowanych]

Siemił

A propo muzyki to bym dodał jeszcze Wojciecha Gierowskiego, wydaje swoje płyty na arenie międzynarodowej jako projekt "Lindstorm" a obecnie Wokalista jedynego zespołu grającego w Polsce Old School EBM - "Human Steel" oczywiście z Głubczyc
Dla fanów specyficznej nuty Wink

A tu teledysk z jego początków, notabene kręcony w OGL i w lesie "Marysieńka"

http://www.youtube.com/watch?v=Ip6VBhTx-rM&feature=related

1stary2

Zupelnie niedawno wszedlem w posiadanie kopii ksiazeczki Hofrichtera "Hervorragende Persönlichkeiten die aus Stadt und Kreis Leobschütz hervorgegangen" z 1929 r.
Wstawie tutaj scany spisu tresci, zobaczcie kto wtedy uchodzil za postac wybitna, znakomita z miasta i powiatu Glubczyce:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Wiekszosc z przedstawianych tu osob wymienialismy juz wyzej. Zwroccie prosze uwage, ze pierwsza wymieniona postacia jest Hynko ktorym intensywnie zajal sie jak wiemy Born stubborN.

Born stubborN

Ja tą książkę przewertowałem już kilkanaście razy, choć muszę przyznać, że nigdy jakoś specjalnie głęboko (poza Hynkiem oczywiście). Hofrichter zrobił świetną robotę - sam zresztą powinien się na takiej liście znaleźć.

A sama książeczka dostępna jest w czytelniach Biblioteki Śląskiej w Katowicach.

1stary2

Pijunek kiedys przypominal nam tutaj, ze pan Wac pracuje nad ksiega zasluzonych glubczyczan, ciekawe jak sie te prace maja. Wymienie tu dzis kilka osob - spoza listy "Hofrichtera" - ktore osiagnely pewien sukces, nie zawsze zreszta w naszym rozumieniu pozytywny.

Richard König rzezbiarz urodzony w 1863 r. w naszym miescie. Wikipedia de:
[link widoczny dla zalogowanych](Bildhauer)
Ferdinand Piontek duchowny, ostatni niemiecki administrator apostolski archidiecezji wroclawskiej. Wikipedia pl: [link widoczny dla zalogowanych]
Ernst-Wilhelm Meyer polityk niemiecki. Wikipedia de: [link widoczny dla zalogowanych]

Z terenu powiatu:

Carl Proske muzyk, lekarz i duchowny. Wikipedia de: [link widoczny dla zalogowanych]
Johannes Baptist Maria Assmann duchowny, pruski biskup polowy. Wiki de: [link widoczny dla zalogowanych]

Uczniowie i absolwenci gimnazjum:

Johannes Peter Chrząszcz duchowny, historyk, autor licznych publikacji. Duzy wybor jego prac na stronach sbc. Gliwiczanie pl: [link widoczny dla zalogowanych]
Karl Perseke nauczyciel, autor podrecznikow. Wikipedia de: [link widoczny dla zalogowanych]
Max Zell przemyslowiec niemiecki. Wikipedia de: [link widoczny dla zalogowanych]
Joseph Bitta polityk Zentrum, posel. Wikipedia de: [link widoczny dla zalogowanych]
Franz Strzoda polityk Zentrum. Wikipedia de: [link widoczny dla zalogowanych]
Herbert Preisker teolog, nauczyciel akademicki. Wikipedia de: [link widoczny dla zalogowanych]

Niejedna z tych postaci zasluguje na wieksza wzmianke. Na przyblizenie. Podzielam tez zdanie Born stubborN ze na naszej liscie powinien znalezc sie:
Robert Hofrichter autor licznych publikacji o miescie i powiecie.

Na koniec trzy osoby mogace wzbudzic kontrowersje, o ktorych wspomnialem w innym temacie i ktore tam kiedys postaram sie przedstawic dokladniej.

Paul Zorner as lotnictwa Luftwaffe. Wikipedia org: [link widoczny dla zalogowanych]
Alexander Andrae general artylerii i lotnictwa (?). Wikipedia org: [link widoczny dla zalogowanych]
Martin Fiebig general lotnictwa, Wikipedia org: [link widoczny dla zalogowanych]

Born stubborN

Jak zwykle solidna praca!

Ja jeszcze dodałbym Hugo Gnielczyka - pisarza, poetę, etnografa, zasłużonego badacza podań i legend śląskich, w tym oczywiście tych z rejonu Głubczyc. I Stanisława Dżażdżyńskiego - filologa i slawistę.

Natomiast nie wiem czy to dobre miejsce by się "chwalić" (właściwie nie wiem, czy to chwalenie), ale zabieram się wkrótce do zebrania informacji na temat średniowiecznych mieszkańców Głubczyc czy też osób stąd pochodzących. Nie wszystkich oczywiście, bo to byłoby niemożliwe, ale na pewno tych najważniejszych, którym udało się zrobić "karierę" i w ten sposób wpisać się trwale na kartach historii.

Co z tego wyjdzie - zobaczymy. Zależy to głównie od ilości czasu, jaki będzie mi dany. Zobaczymy. Jeśli pójdzie dobrze, to postaram się opublikować w "Kalendarzu" 2011.

1stary2

Janusz Gniatkowski??? Moze miejscowi to obadaja? Wydaje mi sie pamietac impreze z Centralnej, a moze jeszcze z Ogrodowej?? na ktorej przypadkowo sie pojawil, zaspiewal nawet - niestety nie pamietam kto przygrywal, (ach ten alkohol).
No wydaje mi sie pamietac, ze opowiadal jakoby czas jakis mieszkal w Glubczycach. Ktos z rodziny mieszkal, jesli pamiec calkiem mnie nie myli na Grunwaldzkiej lub Warszawskiej.
A moze dilirke mialem? Czort wie, roznie to drzewiej bywalo. Niestety.
Teraz mowie powaznie: strasznie mi szkoda czasu w ktorym trzezwialem. Nie robcie tych bledow!

Siemił

Jak prawie nigdy nie oglądam TV - tak mnie coś tknęło i na TVP 1 właśnie leci "Nigdzie w Afryce" z pod pióra Stefanie Zweig, chyba zacznę częściej zaglądać do programu Smile

[link widoczny dla zalogowanych]