Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pijunek Pasjonat
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: New Jersey
|
Wysłany: Pią 5:42, 07 Wrz 2007 Temat postu: Muzeum w Glubczycach |
|
|
Jak przedstawia sie sprawa muzeum w naszym miescie?
Sluchy mnie doszly ze Pania K. Maler nie doceniono, a wrecz odrzucono od sprawowania pieczy nad tym muzeum. Jesli to prawda, to poprostu szkoda gadac......
Slyszalem ze szykuja cos w ratuszu, ale kto o to zadba, jan nie Pani Maler?
Moze lokalni politycy pomysla czasem o ludziskach a nie o stolkach i pensji!!!!
Zdruzgotany polityczna bezdusznoscia, bezmyslnoscia i apatia
Pijunek |
|
Powrót do góry |
|
|
x-MaG Moderator
Dołączył: 16 Maj 2006 Posty: 439 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: się wziął hardcore?
|
Wysłany: Pią 7:21, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Co tak bronisz K. Maler - jakaś rodzina? |
|
Powrót do góry |
|
|
Pijunek Pasjonat
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: New Jersey
|
Wysłany: Pią 8:05, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nawet nie poznalem P. Maler osobiscie, choc bardzo bym chcial.
Nie bardzo wiem o jakiej obronie mowisz. Czy ktos P. Maler nachodzi? |
|
Powrót do góry |
|
|
malymis2 Zawodowiec
Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 816 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głubczyce/ śląskie Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:24, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Świadomość historyczna mieszkańców Głubczyc jest niewielka. Muzeum w naszym mieście może być instrumentem edukacyjnym zmieniającym ten stan rzeczy. W lokalnej edukacji historycznej Pani Maler ma niekwestionowany wielki wkład.
Zastanawiam się czy istnieje koncepcja muzeum? Jakie zbiory chce przedstawić? Jaką będą miały wartość historyczą, artystyczną, naukową? Warto, aby takie muzeum oprócz wystaw stałych miało też czasowe. Może wtedy takie muzeum mieć funkcję galerii, której u nas nie ma de facto z wielką szkodą dla miasta (jest to jeden z elementów świadomości miejskiej).
Co ciekawe. Łatwiej i szybciej jest wybudować centrum handlowe aniżeli muzeum. Tutaj nie można zamówić i wyprodukować eksponatów. Tutaj trzeba je szukać, gromadzić latami. Im szybciej zaczniemy, tym lepiej. |
|
Powrót do góry |
|
|
mess_madame Ekspert
Dołączył: 08 Kwi 2007 Posty: 1016 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głubczyce / Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:53, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wierze że odsuneli p.Kasie od projektu muzeum
SZOK ... i jeszcze raz SZOK ...
Kto w ogole wpadł na taki genialny pomysł ? jakis chyba kretyn...
Według mnie jest ona najlepszym historykiem w Głubczycach (bez obrazy dla innych historyków) ale tytuł doktora w tej dziedzinie i wydanie książki to juz spory dorobek jak na mieszkanke takiej małej miejscowości !
Chyba ktos za to wziął dużą kase
Bo wierze ze nasi "politycy" nie są az takimi kretynami (a moze jednak )
Ja znam osobiscie p.Kasie i bede jej bronic (chociaz nie jest moją rodziną ) dzieki niej zdałam mature z Historii miałam z nią fakultety z histy i lekcje WOS'u
I moge powiedziec że ma ogromną wiedze |
|
Powrót do góry |
|
|
Pijunek Pasjonat
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: New Jersey
|
Wysłany: Pią 16:42, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Muzeum Ziemi Glubczyckiej to nie projekt, bo takowe juz mamy.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Z tego co wiem to P. Maler tym wszystkim przez jakis czas kierowala, ale komus z gory stanela na odcisk i.............muzeum jest zamkniete na cztery spusty. Wiem ze planuje sie przeprowadzke muzeum do ratusza, ale przy takim podejsciu do sprawy naszych lokalnych politykow, to troche czarno to widze.
Pijunek |
|
Powrót do góry |
|
|
mess_madame Ekspert
Dołączył: 08 Kwi 2007 Posty: 1016 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głubczyce / Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:02, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Pijunek muzeum w ZSRCKU zamknieto niby z powodu małej ilości eksponatów, nielicznej kadry znaczy sie mało wykształconej (oprócz Kasi Maller i Basi Piechaczek nie znam nikogo kto mógłby sie tym muzeum zajmowac) a pozaty ZSRCKU przeszło teraz pod skrzydła Ministerstwa Rolnictwa i nie ma tam po prostu miejsca na muzeum.
A moze masz racje że kasia Maller komus zawadzała.
O przeprowadzce słyszałam. I bardzo dobrze. Bo wlasnie w ratuszu powinny sie znajdować takie rzeczy ale to spory koszt.
Mozliwe że z czasem zostanie do Głubczyc sprowadzona pewna ksiega Bardzo cenna dla nas - za cenna zeby ją trzymac w tym prowizorycznym muzeum w ZSRCKU |
|
Powrót do góry |
|
|
rodin Pasjonat
Dołączył: 30 Kwi 2006 Posty: 507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głubczyce Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:09, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Przyznam, że nie znam pani Maler, ale trochę o niej słyszałem i coś czytałem. Z pewnością jest osobą jakich niewiele, która nadaje się na prowadzenie głubczyckiego muzeum. To dziwne, co się dzieje... żeby osobę o takiej wiedzy odsuwac od muzeum |
|
Powrót do góry |
|
|
mess_madame Ekspert
Dołączył: 08 Kwi 2007 Posty: 1016 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głubczyce / Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:10, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
rodin kasa I wszystko mozna |
|
Powrót do góry |
|
|
Pijunek Pasjonat
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: New Jersey
|
Wysłany: Pią 22:16, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Oficjalnie muzeum istnieje w dalszym ciagu, a bajer o malej ilosci eksponatow nie przekonuje mnie wcale. Kiedy izba pamieci dostwala status muzeum, to wtedy bylo wiecej eksponatow?. Muzeum nie przynosi korzysci finansowych, wiec zaden burmistrz nie kwapi sie by cos z tym zrobic. A Pania Maler wyrolowano napewno, ale z jakich powodow nie wiem. Z pewnoscia wedle zasady: jak nie jestes z nami, to jestes przeciwko nam.
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
mess_madame Ekspert
Dołączył: 08 Kwi 2007 Posty: 1016 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głubczyce / Kraków Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:27, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mam na te sprawe inny pogląd
Ale moze jest tak jak mówisz Pijunek. Głubczyce to mała miejscowość i muzeum nie jest najczesciej odwiedzanym miejscem
Ale to wcale nie zmienia faktu że mogłoby byc tylko trzeba troche checi i inteligentnych ludzi. Mamy tyle zabytków moze tylko nam sie wydaje że ich nie posiadamy tylko żeby je odrestaurowac potrzebana jest kasa a tej tez nie mamy lub nie chcemy miec
A mówią że Głubczyce sie rozwijają |
|
Powrót do góry |
|
|
Pijunek Pasjonat
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: New Jersey
|
Wysłany: Sob 18:54, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Juz w przedwojennych Glubczycach bylo muzeum i jesli sie nie myle to jedno z pierwszych na Slasku, a liczba mieszkancow byla podobna. Po wojnie z muzeum zrezygnowano, a zbiory (lub jakas ich czesc) przeniesiono miedzy innymi do Raciborza i do dzis (chyba) mozna je tam ogladac.
Wiem ze muzeum nie jest najczesciej odwiedzanym miejscem, ale jak ludzie maja odwiedzac muzeum, czy przekazywac jakies eksponaty, skoro ponad polowa mieszkancow nawet nie wie, ze te wogole istnieje.
Juz dawno mozna bylo zadbac o lepsza lokacje, wieksze pomieszczenie(a) i troszke to naglosnic, a zareczam Ci mess_madame, ze liczba odwiedzajacych byla by calkiem pokazna.
Moze glubczycki ratusz da wladzom miasta jakiegos kopniaka, bo pomieszczenia na muzeum sa tam przewidziane.
Trafnie zauwazylas ze: "Mamy tyle zabytków moze tylko nam sie wydaje że ich nie posiadamy". Bylo by fajnie zrobic jakas galerie i odgrzebac troche zakurzonych, glubczyckich zabytkow.
Ma Glubczyce jeszcze jedno muzeum, wprawdzie razem z Krnowem i wirtualne, ale za to calkiem niezle.
Goraco polecam
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam
Pijunek |
|
Powrót do góry |
|
|
1stary2 Fanatyk
Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1685 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Niemcownia Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:39, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Zaintrygowal mnie temat. Dlatego wykrecilem 0048....Z uzyskanych nieoficjalnych informacji wynika jakoby konflikt miedzy pania Maler a wladzami powiatu dotyczyl poprzedniej ekipy. Ja w to uwierzylem. Wstawiam tu niezweryfikowane wiadomosci, na facecie od ktorego to mam jeszcze w moim dlugim zyciu sie nie zawiodlem. Muzeum ma znalezc swoje miejsce w niedlugo oddanym do uzytku ratuszu. Sprawa moze zajmie sie znowu pani Maler. Badz jej kolezanka. Tak mi powiedziano. Wynikaloby z naszej dyskusji, ze ewentualnie pani Piechaczek. Nie wiem, osobiscie nie znam zadnej z nich. Pania Maler darze wielkim szacunkiem za wszystko co zrobila dla ziemi glubczyckiej. I nie tylko. |
|
Powrót do góry |
|
|
malymis2 Zawodowiec
Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 816 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głubczyce/ śląskie Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:44, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nawiązując do postu Pijunka pamiętam, że będąc w raciborskim muzeum (świetnym zresztą, jest to w ogóle miejska instytucja historyczna - pozwolę sobie to tak nazwać, z historykami, opiekunami wystaw, archeologami...) widziałem aksponaty należące niegdyś do głubczyckiego muzeum. Przy nich jest zamieszczona odpowiedna inforamcja. Ciekawe jaki jest ich istan własnościowy? Może istnieje możliwość ich powrotu do Głubczyc? |
|
Powrót do góry |
|
|
malymis2 Zawodowiec
Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 816 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głubczyce/ śląskie Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:22, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Przejrzałem stronę internetową raciborskiego muzeum i znalazłem taki zapis: "W latach 1950 - 1953 muzeum przejęło zbiory zniszczonego podczas wojny Muzeum w Głubczycach w ilości około 1000 sztuk. "
cały tekst: [link widoczny dla zalogowanych]
Jak na ogrom ilości eksponatów raciborskiego muzeum (obecnie to już dwa budynki, nie wiedziałem) nasz wkład w ich wystawiennictwo nie jest wielki, ale dla nas na nowy początek byłby niezłym zastrzykiem.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Pijunek Pasjonat
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: New Jersey
|
Wysłany: Pon 13:54, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Gdzies, kiedys czytalem, ze wsrod przejetych eksponatow byla znakomita kolekcja czepcow slaskich. Czy sa one jeszcze w raciborskim muzeum?
Mysle, ze starac sie o zwrot chocby czesci eksponatow Glubczyce zawsze bedzie moglo, tylko najpierw musi powstac miejsce, gdzie bezpiecznie bedzie mozna je przechowywac i prezentowac.
Wszystko w rekach glubczyckich wladz.
Pijunek |
|
Powrót do góry |
|
|
malymis2 Zawodowiec
Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 816 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głubczyce/ śląskie Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:09, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Pijunek napisał: |
Mysle, ze starac sie o zwrot chocby czesci eksponatow Glubczyce zawsze bedzie moglo, tylko najpierw musi powstac miejsce, gdzie bezpiecznie bedzie mozna je przechowywac i prezentowac.
Wszystko w rekach glubczyckich wladz.
Pijunek |
To zależy jaki jest stan prawny tych zbiorów pod kątem własności. Jeżeli jest to np. depozyt a gmina Głubczyce nadal jest ich włąścicielem, to nie jest żaden problem. Jeżeli jest to już własność Raciborza - to wątpię w gest, w którym oddają nam dobrowolnie nasze zbory. W Raciborzu nie ubędzie. Czytam na ich stronie internetowej, że zbiór muzeum raciborskiego liczy ponad 30 tys. eksponatów. Ponadto Racibórz może wystawić rachunek za kilkudziesiątletnią konserwację zbiorów (koszty są niemałe). Może się okazać, że się nam nie opłaci skórka za wyprawkę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Pijunek Pasjonat
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: New Jersey
|
Wysłany: Pon 15:45, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Masz racje.
Boje sie ze to wszystko jest juz wlasnoscia Raciborza.
A moze Raciborz bedzie stac na jakis drobny gest? Chocby kilka eksponatow.
A moze to tylko takie moje marzenia? |
|
Powrót do góry |
|
|
malymis2 Zawodowiec
Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 816 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głubczyce/ śląskie Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:19, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
[quote="Pijunek"]Masz racje.
Boje sie ze to wszystko jest juz wlasnoscia Raciborza.
A moze Raciborz bedzie stac na jakis drobny gest? Chocby kilka eksponatow.
quote]
Właśnie, jak już pisałem - im nie ubędzie. Nie będzie to wielka strata dla tego muzeum, a dla nas wielki nabytek. |
|
Powrót do góry |
|
|
mess_madame Ekspert
Dołączył: 08 Kwi 2007 Posty: 1016 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głubczyce / Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:57, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie słyszałam zeby ktos cos oddał dobrowolnie
A moze Racibórz bedzie stac na taki gest
O nie wiedziałam ze pani Basia ma sie też zajmowac tym muzeum Ale to dobrze Co prawda p.Basia nie dorównuje wiedzy p.Kasi ale tez ma ją ogromną
Ja bym tylko chciała zeby do głubczyc wróciła pewna Ksiega Bardzo stara i zabytkowa Ale zeby ona powróciła musi byc odpowiednie miejsce z bardzo dobrym alarmem
Z tego co wspominała nam Kasia na fakultetach to wiekszosc rzeczy JESZCZE jest własnością Głubczyc |
|
Powrót do góry |
|
|
Pijunek Pasjonat
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: New Jersey
|
Wysłany: Pon 22:09, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Chyba predzej Raciborz zdobedzie sie na gest, niz "pewna Ksiega" wroci do Glubczyc.
Tutaj nietylko dobry alarm jest potrzebny, ale i odpowiednia temp. i wilgotnosc powietrza, utrzymywana przez caly czas.
Nie chcieli bysmy przeciez, zeby po kilku latach nasza Ksiega zamienila sie w pyl.
Ale moze kiedys miasto bedzie na to stac. |
|
Powrót do góry |
|
|
malymis2 Zawodowiec
Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 816 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głubczyce/ śląskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:06, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nawiązując do wątku Pani Maler.
Muzeum w Głubczycach będzie z pewnością gminną jedostką organizacyjną. Pani Maler obecnie jest radną. Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym nie będzie mogła być w nim zatrudniona. Podejrzewam jednak, że zanim muzeum w nowej formie powstanie, to minie już kadencja obecnej rady gminy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Pijunek Pasjonat
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: New Jersey
|
Wysłany: Śro 15:04, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Powiatowe Muzeum Ziemi Glubczyckiej, czyli jednostka powiatowa a nie gminna.
Moze wiesz jak ustawa mowi w tym przypadku?
Bardzo dobrze, ze pani Maler zdecydowala sie zostac radna. Przyda sie w tym "politycznym swiatku" ktos, kto patrzy na nasze miasto z innego punktu widzenia.
Jest nawet Przewodniczaca Komisji Oswiaty, Kultury, Zdrowia
i Sportu.
Czyli dziala wedle swoich zainteresowan.
Zycze pani Maler "stalowych nerwow" i duzo cierpliwosci.
Pozdrawiam
Pijunek |
|
Powrót do góry |
|
|
mess_madame Ekspert
Dołączył: 08 Kwi 2007 Posty: 1016 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głubczyce / Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:47, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
wiesz Pijunek ja mysle ze jak juz sie coś buduje/odremontowuje z myslą że powstanie tam muzeum to trzeba miec jakąs wizje ze te eksponaty nie moglą leżec na ziemi na której bedzie każdy mógł je pomacac, poplamic etc.
I odpowiednie gabloty tak jak napisałes odpowiednia temperatura i wilgotnosc moim zdaniem są priorytetowym zamówieniem.
A kadencja minie zanim zostanie oddany Ratusz po remontach |
|
Powrót do góry |
|
|
Pijunek Pasjonat
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: New Jersey
|
Wysłany: Śro 16:30, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Tak bardzo bym w te gabloty z klimatyzacja nie wierzyl. Cena i kosz utrzymania jest narazie nie do przelkniecia dla naszego miasta. A wiemy jak wladza (w calej Polsce) lubi wydawac pieniadze na muzea.
To, jakie jest muzeum, zwykle zalezy od pojedynczych fanatykow i darczyncow i tak samo bedzie z naszym. Na cos ekstra, niz to co juz zaplanowano chyba nie ma co liczyc.
Jak sadzisz, czy ci ktorzy szczelili pare podpisow na papierze, mieli wizje ze w ratuszu bedzie muzeum, czy jak ono bedzie wygladac?
Pozdrawiam
Zwolennik powrotu Ksiegi
Pijunek |
|
Powrót do góry |
|
|
|