|
FORUM POWIATU GŁUBCZYCKIEGO FPG: Miłośników ziemi głubczyckiej i wszystkiego co z nią związane. Gmina Baborów, Gmina Branice, Gmina Kietrz, Gmina Głubczyce: informacje, turystyka, kolej, sport, zdjęcia, pamiątki oraz Opolszczyzna, Polska i Świat.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bril Weteran
Dołączył: 30 Kwi 2006 Posty: 2493 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: OGL Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:25, 17 Cze 2008 Temat postu: Czy władze zrobią coś aby młodzi ludzie zostali tutaj ?? |
|
|
NTO > "Młodzi nie chcą mieszkać w Głubczycach" >> [link widoczny dla zalogowanych]
Powód? W gminie brak dobrze płatnej pracy, mieszkań i rozrywki.
Według danych urzędu miasta, pod koniec ubiegłego roku Głubczyce liczyły 13250 mieszkańców. To o ponad 600 osób mniej niż jeszcze cztery lata temu. Całą gminę zamieszkuje natomiast 23775 osób, czyli o prawie 1200 mniej niż w 2003 roku. Miasto i okolica wyludniają się.
całość na: [link widoczny dla zalogowanych]
Własnie przeczytałam ten artykuł i przyzna sie, że jako osoba młoda ( ucząca się).
Po skończeniu nauki chcę iść do pracy, jednak nie myslałam, że to jest taki spory problem - dobry zarobek.
Wiem, że życie nie jest takie kolorowe jakie wydawało sie jako dziecko.
Teraz zaczynam rozumieć dlaczego niektórzy znajomi powyjeżdżali zaraz po maturze.
Liczyłam, że władze gminne/ powiatowe wiedza o tym problemie i działaja wtej sprawie.
Teraz widze, że tylko wiedzą, a co z resztą... ??? |
|
Powrót do góry |
|
|
mess_madame Ekspert
Dołączył: 08 Kwi 2007 Posty: 1016 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głubczyce / Kraków Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:46, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
To że władze wiedzą to wiadomo nie od dzis ... Ale jak narazie nic nie zrobiły ... Udają że problem nie istnieje lub że sam zniknie a on nie dość że nie znika to z roku na rok sie powieksza ....
No w sumie Ja (jako osoba młoda) nie mam zamiaru tak szczerze mieszkać w Głubczycach bo nie widze dla siebie tutaj perspektyw - brak pracy, a jak juz sie znajdzie prace to niskie zarobki ... Na tym samym stanowisku w wiekszym mieście zarobi sie 1/3 wiecej niz u Nas Smutne ale prawdziwe ...
Wielokrotnie słyszałam ze Głubczyce robią sie "miastem starzejących sie ludzi" i chyba to prawda bo na mieście widzi sie albo osoby starsze wiekowo albo osoby które jeszcze nie skończyły szkół ...
Tak naprawde to wszyscy moi dobrzy zajomi rozjechali sie po świecie ...
A nasza władza musiala by wiele pracy i wysiłku włożyć w to zeby zatrzymać młodych ludzi w mieście a tego nie robią. I tu nasuwa sie pytanie "nie chcą, bo im nie zależy?" czy "nie umieją?"...
Przede wszystkim potrzebna jest praca (w miare dobrze płatna, jak na warunki małego miasta), mieszkania(nie jakies super luksusowe, zwyczajne żeby każdego przecietnie zarabiającego stac było utrzymać własne mieszkanie a nie po ślubie przez kilka lat gnieździć sie z rodzicami lub teściami i zbierać pieniadze na własne mieszkanie) i jakies miejsca gdzie bedzie mozna wyjść sie spotkać ze znajomymi (a z tymi 3 rzeczami u nas marnie) ...
Duzo wiecej młodych ludzi by zostało w mieście gdyby nie musieli sie rozjeżdżać po kraju w poszukiwaniu szkoły, gdyby chociaż Głubczyce miało taki swój własny PWSZ (ale na powstanie tej szkoły jesteśmy chyba zbyt małym miastem a szkoda) ...
Uważam że władza sie opamieta i zacznie naprawiać swoje błędy kiedy juz bedzie za późno i nikt nie bedzie chciał tu wrócić
edit |
|
Powrót do góry |
|
|
malymis2 Zawodowiec
Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 816 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głubczyce/ śląskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:35, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ten temat przyznaję ze smutkiem jest dla mnie bliski, bo jak zapewne wiecie od kilku miesięcy już w Głubczycach nie mieszkam. W sumie to w Głubczycach nie mieszkałem od kilku lat jak znalazłem odpowiednią pracę w Katowicach. Przez ten czas to wieczorami wracałem do domu i tyle było z tego miasta. Silnie emocjonalnie jestem z tym miejscem związany. Niemniej jednak emocjami człek się nie naje, do garnka ich nie włoży. Szukałem tutaj pracę i zawsze było jakieś ale i jakiś podtekst. Do Katowic złożyłem aplikację i nie było "ale". Praca dobra i dobrze płatna. Nie miałem już dłużej zamiaru dojeżdżać i żona namówiła mnie na opuszczenie Głubczyc. Mieszkamy między Raciborzem a Gliwicami - bliżej Gliwic, ale jeszcze powiat raciborski (autostradą do Katowic do pracy już szybko). Wyjazd zmotywowany był przez żonę głównie. Jej argumenty: nie licz na lepszą pracę w Głubczycach, nie masz tzw. "poparcia"; na zakupy wciąż jeździmy poza Głubczyce, brak ośrodka kulturalnego - nie ma już tego poziomu kultury który nawet kiedyś był, chcę (żona) rozkręcić biznes - tutaj raczej władze mi nie pomogą jako początkującej (rozkręca, jestem pod wrażeniem jak dobrze jej idzie i temu, że ma wsparcie samorządu - za unijną kasę gmina daje na początek za friko lokal kompletnie wyposażony przez rok, później inne formy wsparcia w zależnosci od powodzenia biznesu). To tylko niektóre motywy. Stwierdziła, że jak zatęsknię, to zawsze możemy przyjechać na weekend (tęsknię!). Reasumując - jak masz niewiele i start życiowy zaczynasz praktycznie od zera i masz wykształcenie, to poza Głubczycami masz lepsze szanse startu. Nie mówię, że wszędzie dobrze tylko w tutaj be, ale są rejony tego kraju, które dają lepszą perspektywę życiową i niektórzy (wiem z mojego rocznika, że jest ich wiele), którzy znajdą się w takiej sytuacji jak ja decydują się na opuszczenie tej gminy. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|