Forum FORUM POWIATU GŁUBCZYCKIEGO Strona Główna FORUM POWIATU GŁUBCZYCKIEGO
FPG: Miłośników ziemi głubczyckiej i wszystkiego co z nią związane. Gmina Baborów, Gmina Branice, Gmina Kietrz, Gmina Głubczyce: informacje, turystyka, kolej, sport, zdjęcia, pamiątki oraz Opolszczyzna, Polska i Świat.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

NIE-Głos Mieszkańców-nr2,Styczeń 2010

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM POWIATU GŁUBCZYCKIEGO Strona Główna -> Gmina Baborów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
on
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:43, 02 Lip 2010    Temat postu: NIE-Głos Mieszkańców-nr2,Styczeń 2010

NIE-Głos Mieszkańców
Pismo Mieszkańców Gminy Baborów
Styczeń 2010
Egzemplarz bezpłatny

„Prawdziwa cnota krytyki się nie boi”
I.Krasicki

Szanowny Czytelniku!
Ogromnie się cieszymy, że poprzednie wydanie naszego pisma spotkało się z tak dużym zainteresowaniem. Mimo nakładu 1000 egzemplarzy nie wszyscy chętni mieli możliwość zapoznania się z jego treścią. Zamieściliśmy wiec ten numer na stronie internetowej (www.powglubczyce.fora.pl). Będzie tam można też znaleźć kolejne wydania. Postaramy się również o lepszy kolportaż, szczególnie w sołectwach. Miłym zaskoczeniem była też liczba internautów, którzy wysłali do nas e-maile (baborow2010@tlen.pl). Dziękujemy za sugestie dotyczące tematyki jaką powinniśmy poruszać w kolejnych numerach. Już w tym wydaniu zajęliśmy się zgłoszonym problemem przewozów szkolnych.
Zapraszamy do lektury- Redakcja

„PLAN NA BURMISTRZA SZPAN”

21 grudnia 2009 roku odbyła się najważniejsza w tej kadencji Sesja Rady Miejskiej. Ważna niezwykle dlatego, że przygotowany przez Burmistrza projekt budżetu gminy na rok 2010 zakładał prawie 9 mln zadłużenie przy kredycie sięgającym 5,5 mln zł. Choć komisja budżetu RM odrzuciła ten projekt, to decydujące nad nim starcie odbyło się na sesji.. Zakończyło się ono wynikiem 9:5 dla „zwolenników” propozycji burmistrza. Za przyjęciem tego ryzykownego budżetu opowiedzieli się następujący radni: W.Hołownia (Baborów), A.Kanas (Baborów), W.Kacprzak (Sucha Psina), J.Kowalczykowska (Sułków), G.Linczewski (Babice), J.Ronczka (Raków), A.Rydzik (Czerwonków), F.Wierzbicki (Dzielów), M.Wójcik (Baborów). Przeciwko byli natomiast: K.Dolipski (Baborów), L.Górski (Baborów), M.Hończak (Baborów), J.Jasion (Baborow) i C.Wanat (Tłustomosty).
Głosowanie poprzedziła ponad dwugodzinna dyskusja nad projektem. Z przykrością muszę podkreślić fakt, iż spośród radnych popierających budżet głos zabrali jedynie A.Kanas i wywołany do „tablicy” Przewodniczący RM W.Kacprzak. Pozostali radni głosujący za budżetem nie potrafili lub nie chcieli umotywować swojej decyzji. Z racji objętości naszego pisma tylko skrótowo przedstawię Państwu przebieg tej dyskusji. Bardziej zainteresowanych tym tematem odsyłam do protokołu RM dostępnego w Urzędzie Gminy.
Na wstępie głos zabrał Burmistrz, stwierdzając, że budżet jest wprawdzie trudny, ale nie ryzykowny, a przy tym posiada on znamiona budżetu rozwojowego. Zaapelował przy okazji do radnych o zdrowy rozsądek. Ten zdrowy rozsądek radni zachowali w swoich wystąpieniach. Radny C.Wanat przedstawił prognozę demograficzną naszej gminy na najbliższe lata, która przewiduje znaczący (8-9%) spadek liczby mieszkańców. Stąd rodzi się pytanie: kto będzie spłacał długi i jakim kosztem społecznym? Przypomniał również o rankingach samorządowych, w których nasza gmina zajmuje odległe miejsca (znajdujemy się w dziesiątce najbardziej zadłużonych gmin w Polsce).
Radny M.Hończak stwierdził, że problemem naszej gminy jest to, że nie umiemy zwiększyć dochodów, a Burmistrz niewiele stara się o pozyskiwanie i otwieranie nowych działalności gospodarczych. Zarzucił też Przewodniczącemu RM W.Kacprzakowi brak przewodnictwa w temacie reform, oszczędności i wprowadzania programu ratowania finansów gminy. W odpowiedzi od Przewodniczącego RM usłyszał, że „ci co nie ryzykują dużo tracą”, a Radę Miejska reprezentuje tak jak potrafi. W tym miejscu nasuwa się jednak pewna refleksja: otóż łatwiej ryzykuje się nie swoimi pieniędzmi niż własnymi.
Radna Powiatu E.Kielska, w związku z nowa ustawą o finansach publicznych zapytała, jak Burmistrz chce zniwelować różnicę miedzy wydatkami a dochodami bieżącymi w wysokości 2 mln 200 tys. zł. Odpowiedzi nie uzyskała. W następnym wystąpieniu radna zauważyła, że „nasza gmina potrzebuje radnych, którzy nie będą uprawiali swoich interesów, tylko będą myśleli o tych, którzy ich wybrali”.
W-ce Przewodniczący RM J. Jasion uważa budżet za ryzykowny i niebezpieczny–„Musimy wiedzieć o tym, że zaciągnięte kredyty trzeba będzie spłacać z dochodów własnych”. Wspomniał także o nadwyżce operacyjnej, która świadczy o możliwościach finansowych gminy. Ta niestety jest u nas nieduża. Poinformował również radnych o tym, że był z wizytą u Burmistrza po to, aby przed sesja usiąść i wypracować budżet kompromisu. Burmistrz nie wyraził jednak zgody na wprowadzenie przez siebie poprawek do budżetu.
Radny A .Kanas rozpoczął swoją wypowiedź od stwierdzenia, że już od 7 lat zaciska się pętelka ekonomiczna nad nasza gminą. Był pełen podziwu dla tych, którzy mieli odwagę zabrać głos w sprawie budżetu i mimo tego, że radnym jest już od ponad 30 lat, to „nigdy przedtem nie udało mu się pracować z ludźmi, którzy tak odpowiedzialnie i wnikliwie podchodzą do losów gminy”. Projekt budżetu określił nazwą–„plan na Burmistrza szpan”.
Dla K. Dolipskiego proponowany budżet nie jest budżetem rozwoju, ale „kompletnym nieporozumieniem”, ponieważ wydatki inwestycyjne stanowią zaledwie ok. 8% budżetu przy tak dużym zadłużeniu. To budzi jego niepokój i dlatego uważa on budżet za niebezpieczny. Zauważył również, że nie jest obowiązkiem radnego „podnoszenie rączki jak na komendę”, natomiast do kompetencji radnego należy „świadome podejmowanie decyzji w interesie swoich wyborców”.
Głos w dyskusji zabrał również obecny na sesji Przewodniczący Zarządu Osiedla „Południe” R. Juszczyk, mówiąc, że „zdaniem wielu ludzi bierze się komercyjne kredyty na funkcjonowanie bieżące gminy i na spłatę poprzednich kredytów. Nie można z budżetu robić mentliku, aby zwykły obywatel nie mógł się połapać o co w tym chodzi”. Zwrócił uwagę na brak inwestycji, które zwalczałyby bezrobocie oraz na likwidacje zakładów pracy i związane z tym zubożenie naszego społeczeństwa. Wyraził nadzieje (niestety była to tylko nadzieja), że „znajdzie się większość radnych dla których dobro gminy jest ważne i odejdą od polityki zadłużania gminy”.
W sprawie budżetu głos zabrała też dyr. B. Czekańska. Skupiła się ona przede wszystkim na finansach Gminnego Zespołu Oświaty, Kultury i Sportu, którym to zawiaduje, broniąc kwot proponowanych w projekcie na działalność tej jednostki samorządu terytorialnego. W „swoim stylu” negatywnie oceniła prace radnych tej kadencji.
Pomiędzy wypowiedziami radnych głos zabierał Burmistrz starający się ustosunkować do ich wypowiedzi–przestrzegając, jakie to trudności napotka gmina, jeżeli budżet nie zostanie uchwalony.
Po dyskusji przegłosowano wpierw wnioski z komisji budżetu zgłoszone przez F.Wierzbickiego i J.Ronczkę, o których pisałem w poprzednim numerze. Wnioski te pozwoliły uszczuplić wydatki budżetowe „aż” o całe 5.190 zł. Na tyle było stać radnych koalicji „rządzącej”. Następnie przyjęto uchwałę budżetową stosunkiem głosów 9:5. Ze swej strony zapewniam, że wnikliwie będę przypatrywał się realizacji tego budżetu i informował o tym mieszkańców naszej gminy. W następnych numerach postaramy się szerzej przedstawić Państwu pozycje z uchwalonego budżetu, zarówno te związane z dochodami, jak i wydatkami gminy.
Inne punkty programu XXXII Sesji RM „zbladły” wobec ważności uchwały budżetowej. Nadmienię tylko, że w końcu przyjęto Strategię Oświaty w Gminie Baborów do roku 2013 (również o tym szerzej w następnych wydaniach pisma). Uchwalono także gminny Program Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz przyjęto roczny program współpracy gminy Baborów z organizacjami pozarządowymi działającymi na jej terenie.
Radny C. Wanat

Tajemnica gorących krzeseł cz.I
„Cud na sesji w Baborowie”

Kompromitacją roku 2009 można nazwać zamieszanie wokół budżetu Gminy na 2010r. Zadłużenie gminy bliskie 58% nie wstrząsnęło gminną sceną samorządową. Radni koalicji rządzącej, na czele z radnym Kanasem podnieśli ręce i zagłosowali „za” projektem budżetu gminy przedstawionym przez burmistrza Wagę. Rok 2010 zapowiada się dla Gminy Baborów, jako niezwykle bogaty w różnego rodzaju imprezy artystyczne. Nowością są m.in. dożynki dwudniowe. Oznacza to, że za ten „ budżet na kredytach”, zwanym przez opozycję „wyborczym”, zapłacą podatnicy już w 2011r. Spowodowany kryzysem bałagan w finansach gminnych zaważy na życiu całego pokolenia mieszkańców gminy. Oznaczać to będzie gorszą jakość usług publicznych, wyższe podatki, mniej miejsc pracy i obniżenie poziomu życia.
Na początku sesji budżetowej atmosfera na sali posiedzeń RM była „dziwnie napięta”. W powietrzu czuć było, że za chwilę wydarzyć się może „coś dziwnego”. Radni opozycji merytorycznie uzasadniali swoje stanowiska. W głosach radnych: Kielskiej, Jasiona, Hończaka, Wanata, Dolipskiego i Górskiego można było wyczuć dużą troskę o stan finansów gminnych. Po raz kolejny burmistrz Waga nie przekonał opozycji o potrzebie tak dużego zadłużenia budżetu gminy. Radni opozycji, jak zwykle zachowali zdrowy rozsądek i nie uwierzyli burmistrzowi. Radni koalicji rządzącej nie zabrali głosu w sprawie budżetu. Pakiet oszczędnościowy przedstawiony przez radnego Jasiona nie spodobał się burmistrzowi i „jego” radnym. Myśl, że można coś zrobić we współpracy z opozycją musiała być dla radnych burmistrza równie wstrząsająca, jak małżeństwo białej kobiety z Murzynem w Luizjanie w latach 80-tych XIX wieku. Przed przerwą radny Kanas zgłosił kilka wniosków do budżetu. Zakończył swoją wypowiedź stwierdzeniem: „… jeszcze podryfujemy”, „Jestem pełen podziwu dla tych co zabrali głos”, „Budżet zrobiony- plan na burmistrza szpan”. Po przerwie, na salę obrad „wpadł” zdyszany radny Kanas. Powołał się na „szczerą rozmowę” z burmistrzem w przerwie sesji- „dlatego podjąłem decyzję o wycofaniu moich wniosków, które zgłosiłem przed przerwą. Będę głosował za budżetem”. Co się stało z radnym Kanasem pomyślałem. Siedzący obok mnie radny cicho zapytał: czy to ten sam Kanas?- Chyba ten sam, odparłem bez przekonania. Co mogło się stać z radnym Kanasem w czasie przerwy, ze zmienił się nie do poznania?- Na kolejnej przerwie wyjaśniłem to nieporozumienie. Jeden z radnych widział przypadkowo, jak burmistrz z Kanasem „rozmawiali szczerze” w jego gabinecie. Kanas siedział wtedy na „dziwnym krześle”, z którego „wydobywały się” kłęby sinego dymu. Stąd się wzięła nazwa „gorące krzesła”. Podobno zaletą takiego krzesła jest to, że siadając na nim obywatel zapomina o tym, co chciał powiedzieć, nie mówi tego, co myślał, ale to, co powinien myśleć zgodnie z czyjąś instrukcją. Tak było w PRL-u i nazywało się to dwumyśleniem. Myślało się jedno, mówiło drugie. Niestety, to zjawisko powróciło do Gminy Baborów. Efekt tego zjawiska jest taki, ze w Samorządach zaczęli zasiadać konformiści- ludzie nie posiadający swojego zdania, podporządkowujący się jednostce lub grupie. Ale może być jeszcze gorzej. Ponieważ umiejętność samodzielnego myślenia nie jest potrzebna, do Samorządów mogą trafić ludzie, którzy nie myślą samodzielnie. A może już trafili?
Ciąg dalszy nastąpi…

Pytanie do czytelników: czy Państwa zdaniem radny Kanas powinien startować do Rady Powiatu uciekając z gminy, którą współdoprowadził do zadłużenia 58%?

Ludzie mówią:
Klient, wchodząc do sklepu Roldom spotka się z napisem na drzwiach „Zakaz wstępu dla złodziei”

Rzeczy dziwne lecz prawdziwe:
Po raz pierwszy w powojennej historii Baborowa odbędą się dwudniowe dożynki gminne ( 47 050 zł).

Czy wiecie, ze:
W tym roku, w Baborowie, odbędą się uroczyste obchody związane z powitaniem lata (15 700 zł) Cieszymy się, bo bez nich lato – nie przyszłoby. Co z powitaniem innych pór roku ?
Dokonano włamania do lokalu PUB CENTRUM w Baborowie. Sprawcy włamania byli zainteresowani szczególnie automatami do gry. Sprawę wyjaśnia policja.

Wieści powiatowe:
Najwyższa Izba Kontroli ( NIK ) przeprowadziła w Gminie Głubczyce kontrolę realizacji wybranych zadań inwestycyjnych w latach 2002-2008. NIK chce skierować do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przeciwko byłym i obecnym burmistrzom Gminy Głubczyce.
Ciekawe, czy Najwyższa Izba Kontroli miałaby zastrzeżenie do Naszej Gminy, gdyby taka kontrola odbyła się w Baborowie?

Radny L.Górski

Przewozy szkolne.

Nurtuje mnie pytanie: dlaczego ZUK- spółka będąca własnością gminy, nie otrzymała zlecenia na przewozy uczniów? Jak mnie poinformował Urząd Zamówień Publicznych w Warszawie, dziwne jest organizowanie przez Gminę przetargu na przewozy uczniów, gdy można było zlecić to zadanie własnej firmie, która dysponowała autobusami (może nie najlepszej jakości, ale– moim zdaniem- lepszej niż te, którymi obecnie wożone są dzieci). Spółka ZUK, mimo przystąpienia do przetargu, nie mogła go wygrać (!), bo Gmina nie może ze swoją firmą podpisać umowy. W ten sposób uniemożliwiono: zatrudnienie trzem kierowcom i trzem opiekunom z terenu naszej gminy oraz uzyskanie dochodu zakładowi ZUK. Czy to jest gospodarność ?
Radna E.Kielska

Ogłoszenie:
W związku z tym, że na zebraniu Rady Rodziców w dniu 25.11.2009 rodzice zgłaszali uwagi dotyczące przewozów uczniów oraz wydawania mleka, zachęcam wszystkich rodziców do zgłaszania wszelkich nieprawidłowości bądź wątpliwości pod nr.tel. 501258271, w celu jak najszybszego rozstrzygania problemów.

Wojciech Śliwiński-
-Przewodniczący Rady Rodziców Zespołu Szkół w Baborowie.


Poseł Krupa w Tłustomostach.

13 listopada 2009r. w Tłustomostach odbyło się spotkanie zorganizowane przez Posła na Sejm RP p.Adama Krupę oraz burmistrza naszej gminy, dotyczące- jak pisano w zaproszeniach „szeroko rozumianej problematyki rolnictwa jak również rozwoju obszarów wiejskich”. W spotkaniu, obok organizatorów, udział wzięli: p. Zbigniew Ziółko– Radny Sejmiku Województwa Opolskiego, p. Józef Kozina– Starosta Powiatu Głubczyckiego, radni gminni: p.C.Wanat, p.J.Jasion, p.M.Hończak, p.M.Knapik, p.F.Wierzbicki, sołtys p.F.Meissner, radna powiatu głubczyckiego p.E.Kielska oraz … dwóch mieszkańców Tłustomostów.
Radni, przygotowani do dyskusji na tematy rolnicze, bardzo się zawiedli, bo cóż usłyszeli z ust Organizatorów i pozostałych gości:
-w gminie, tak jak w całej Polsce jest za wielu rolników, większość gospodarstw jest zbyt małych, bo kilku lub kilkunasto- hektarowych, a z takich nie da się wyżyć.
Na pytanie radnych: jaka jest propozycja Państwa dla małorolnych rolników, zachęcająca ich do sprzedaży ziemi, usłyszeli podobne odpowiedzi z ust Posła, Burmistrza oraz Radnego Sejmiku, że: MIESZKAŃCY NASZEGO POWIATU SĄ MAŁO PRZEDSIĘBIORCZY, MAŁO AKTYWNI, NIE UBIEGAJĄ SIĘ O ŚRODKI UNIJNE ABY ROZWINĄĆ WŁASNĄ DZIAŁALNOŚĆ GOSPODARCZĄ. Pan Poseł Krupa dodał też inne rozwiązanie dla sprzedających ziemię, jakim jest-wzorem krajów zachodnich- dojeżdżanie do pracy do dużych miast „60, a nawet 80 km”.
I to były wszystkie propozycje dla małorolnych rolników i dla rolników w ogóle.
Na ripostę radnych, że zdobywanie funduszy unijnych wymaga umiejętności pisania wniosków, burmistrz odpowiedział, ze w roku 2009r, jak i w poprzednich latach takie szkolenia: jedno lub dwudniowe się odbywały.
Zadaję sobie pytanie: dlaczego pracownicy urzędów naszego powiatu jeżdżą od lat, wiele razy w ciągu roku na szkolenia, podczas których uczą się wypełniać wnioski aplikacyjne, gdy rolnikowi powinno, według naszych włodarzy, wystarczyć jedno szkolenie na rok?
A może powinno być tak, jak w gminie Pietrowice Wielkie, gdzie Urząd Gminy pomaga pisać wnioski, a nie tylko udziela informacji o stronach internetowych, na których można je zdobyć ? Mieszkańcy naszego powiatu NIE SĄ LENIWI- należy im „tylko” pomóc w rozwinięciu działalności !
Czy wiecie Państwo, ze we wsi Pawłów jest zarejestrowanych ponad 100 podmiotów gospodarczych ?!!! A hasło powtarzane w urzędzie Gminy Pietrowice Wielkie na co dzień, brzmi „Co dzisiaj będę mógł zrobić dobrego dla mojej gminy”.
Nic więcej ciekawego nie mieli organizatorzy spotkania do powiedzenia przybyłym radnym, sołtysowi oraz dwóm mieszkańcom, poza ogólnikami typu: „są przygotowywane projekty ustaw”, nie potrafiono podać żadnych szczegółów.
To spotkanie przedwyborcze było nieudane.

Radna E.Kielska

Mariaż „Cukrownika” z „Trampem”... coraz bliżej

3 stycznia tego roku odbyło się Walne Zebranie Sprawozdawcze MGKS ”Cukrownik” oraz Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze UKS „Tramp”. To nie przypadek, że oba stowarzyszenia zorganizowały swoje zebrania w tym samym terminie, gdyż od pewnego czasu pomiędzy zarządami prowadzone były rozmowy w sprawie współpracy i połączenia lokalnych klubów. Na chwilę obecną, ze względów regulaminowych, nie można przeprowadzić procedury ich scalenia, ale w wyniku wyborów do Zarządu UKS „Tramp” wybrani zostali obecni działacze „Cukrownika”. Członkowie ustępującego Zarządu „Trampa” nie wyrazili zgody ponownego udziału w pracach tego organu ze względów osobistych. Za szczególny wkład pracy włożony w prowadzenie klubu do tej pory złożono podziękowania Panu Krzysztofowi Flak.
W wyniku ostatnich wyborów w skład Zarządu UKS „Tramp” weszli:
Prezes – Śliwiński Wojciech
Wiceprezes – Mekitów Grzegorz
Sekretarz – Jasion Jan
Skarbnik – Jankowski Bronisław
Członek – Latko Bogusław
Komisja Rewizyjna :
Przewodniczący – Skraba Róża
Członek – Daniłowicz Maria
Członek – Mende Piotr
Ścisła współpraca obu klubów pozwoli prowadzić wspólną politykę kadrową i szkoleniową, a w przerwie letniej zaowocuje utworzeniem jednego stowarzyszenia, o czym zresztą mówiło się od dawna– podkreślając słuszność takiego działania. Dzięki temu będziemy mieć w mieście jeden mocny klub z sekcją trampkarzy, juniorów i seniorów, w myśl powiedzenia „Jedno miasto, jeden klub”.
Warto nadmienić, iż w okresie letnim udało się „Cukrownikowi” pozyskać pięciu młodych adeptów piłki nożnej z sołectwa Tłustomosty, którym stworzono w klubie odpowiednie warunki dla piłkarskiego rozwoju. Na osobną uwagę zasługują wkład i zaangażowanie Cezarego Wanata, dzięki któremu młodzi zawodnicy wzmocnili naszą sekcję juniorów.
Zarząd „Cukrownika” otrzymał absolutorium za 2009 rok i w niezmienionym składzie będzie kierował klubem w obecnym sezonie. Zespół rozpoczął przygotowania do rundy wiosennej rozgrywek z początkiem stycznia treningami na obiektach miejscowych hal sportowych. Zajęcia z drużynami młodzieżowymi prowadzi trener Bronisław Kanas, natomiast za zespoły seniorów odpowiedzialny jest trener Dariusz Macedoński. Tuż przed rozpoczęciem rozgrywek wyłoniona zostanie ostateczna kadra „Cukrownika”- grająca w klasie A oraz kadra UKS „Tramp” – występująca w rozgrywkach na szczeblu klasy C.
Dodać należy, iż pod koniec ubiegłego roku UKS „Tramp” otrzymał z PZPN-u sprzęt treningowy wartości kilkunastu tysięcy złotych, z którego korzystać będzie młodzież naszego miasta. Zmiany, które zostały zapoczątkowane wraz z nowym rokiem, winny służyć dla dobra lokalnej piłki i prawidłowego modelu szkolenia młodzieży. Liczymy na wsparcie naszych oddanych kibiców i członków klubu w nadchodzącym sezonie. Za miniony – Zarząd „Cukrownika” składa wszystkim sportowe podziękowania –

Radny Jan Jasion.


„Dzikie” wysypisko śmieci.
Jadąc z Rakowa do Tłustomostów, po prawej stronie mijamy lasek, który– niestety- stał się wysypiskiem śmieci. W lecie 2009r., mieszkańcy Rakowa i Tłustomostów dali znać radnym, a także napisali do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Środowiska, że do lasku wywożone są całe wywrotki ziemi, gruzu oraz asfaltu. Niektórzy mieszkańcy wymienionych wiosek powyciągali z gruzu zupełnie nieuszkodzone krawężniki oraz kostkę brukową. Burmistrz, zapytany o sprawę odpowiedział, ze wyraził zgodę, by firma remontująca ulice w Baborowie wywiozła ziemię i gruz do lasku, by później teren ten zniwelować i posadzić drzewka. Dlaczego nikt nie sprawdzał, co jest wywożone? Asfalt był, w większości, zasypany już ziemią i gruzem, nie było tak, jak próbował tłumaczyć burmistrz, ze firma tylko na jakiś czas chciała go tam zostawić, by później zabrać. Dzięki czujności mieszkańców Rakowa i Tłustomostów drzewka nie będę posadzone na podłożu asfaltowym !

Radna E.Kielska


Wielka Orkiestra też grała w Gminie Baborów.

10 stycznia odbył się 18-ty finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy. Grała ona po raz drugi z rzędu dla dzieci z chorobami onkologicznymi. Ciężkie choroby dzieci, zwłaszcza choroby nowotworowe są dla nas trudne do zrozumienia i zaakceptowania, pewnie dlatego tez każdy z nas chętnie wspomaga tę społecznie potrzebną inicjatywę.
Harcerze i uczniowie naszej szkoły, pod opieką nauczycieli p.E.Świercz, p.A.Szewczuk, p.M.Bochus oraz p.C.Wanata, kwestowali w Baborowie, Tłustomostach i Sułkowie. Udało się nam, dzięki Państwa hojności, zabrać sumę 2 699, 98 zł.
W tę kwotę wliczona zostały również pieniądze zebrane wśród pracowników Urzędu Gminy, przekazane nam przez p.burmistrza Eugeniusza Wagę.
Serdecznie dziękujemy wszystkim darczyńcom, którzy jak co roku wsparli działania Jerzego Owsiaka i jego Orkiestry. Nasze podziękowania kierujemy również do uczniów naszej szkoły, którzy kwestowali wytrwale, mimo trudnych warunków atmosferycznych.
Liczymy na Waszą pomoc i wsparcie w kolejnych edycjach akcji, bo jak mawia J.Owsiak: „Orkiestra grać będzie do końca Świata….i jeden dzień dłużej”
Radny C. Wanat

Przegląd prasy:

Tygodnik Wprost, numer z 17.01.2010r., felieton „Haki w polityce” : trzy czwarte czasu pracy polityków na każdym szczeblu władzy zajmuje tzw. hakowanie, czyli wynajdowanie nieprawidłowości rzeczywistych lub tylko sugerowanie winy rywala. To tłumaczy, dlaczego tak mało władza zajmuje się rządzeniem i dlaczego tak słabe są efekty tego rządzenia.
PS. Wszelkie podobieństwo do rzeczywistych osób i wydarzeń jest całkowicie nieprzypadkowe i w pełni zamierzone  Radna E.Kielska

Podziękowania:

Składam serdeczne podziękowania za pomoc w przydziale mieszkania do remontu: władzom gminy, Społecznej Komisji Mieszkaniowej, radnym Rady Miejskiej oraz- za osobiste zaangażowanie- radnej powiatu mgr E.Kielskiej.
Ryszard Lechoszest

Ogłoszenie :

Informujemy, że w styczniu PUB CEGŁA wznawia swoją działalność !
Zapraszamy na oryginalną pizzę włoską z pieca i inne specjalności !
Mieczysław Hończak
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM POWIATU GŁUBCZYCKIEGO Strona Główna -> Gmina Baborów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin